W Internecie pełno jest uroczych, okrągłych zwierząt, które urzekają nas pełnymi kształtami, niezbornym chodem i ogromnym apetytem. Możliwe, że sami w domu mamy taką „kuleczkę”, która zawsze prosi o dokładkę i wymusza na nas smakołyki, a dodatkowo niechętnie się bawi i wybiera krótkie spacery, by szybko wrócić do domu – pewnie uznajesz to za uroczą cechę jej charakteru.
Czy aby na pewno powinno tak być?
Otyłość u ludzi jest powszechnie rozpoznawana jako poważny problem zdrowotny. Wiemy, że nadmierna waga to obciążenie dla organizmu, prowadzące do różnych chorób i pogorszenia jakości życia. Niestety, ten sam problem dotyczy również naszych czworonożnych przyjaciół. Choć może się wydawać, że to tylko kwestia estetyki, otyłość u zwierząt to prawdziwa choroba, która może znacznie obniżyć ich komfort życia.
W Polsce około 40% psów i kotów cierpi na nadwagę lub otyłość, w niektórych krajach mówimy już o 60% obciążonych zwierząt.
Otyłość u zwierząt to bardzo obciążająca, uogólniona choroba, która uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie i diametralnie skraca długość i pogarsza jakość życia naszych pupili. To ciągły proces zapalny, który toczy się w organizmie zwierzaka.
Zbyt duża waga to nie tylko dodatkowe obciążenie dla stawów i kręgosłupa, ale także przewlekły ból, mniejsza mobilność, brak energii do zabawy czy spacerów, a nawet problemy z oddychaniem. Otyłe zwierzęta są bardziej narażone na choroby serca, cukrzycę czy problemy z układem ruchu, a ich rekonwalescencja po zabiegach chirurgicznych trwa znacznie dłużej, wiążąc się z większym ryzykiem powikłań.
Zaniedbanie, któremu trzeba przeciwdziałać.
Często zdarza się, że to my, jako właściciele, nieświadomie doprowadzamy do otyłości u naszych zwierząt. Wszyscy znamy te chwile, kiedy nasz pupil błagalnym spojrzeniem prosi o coś smacznego, a my w naszej słabości nadmiernie go rozpieszczamy. Zwierzęta będą wytrwale przekonywać nas do dania im nadmiernej ilości jedzenia, nie mając świadomości jakie to niesie ze sobą konsekwencje, to na nas spoczywa odpowiedzialność za ich zdrowie.
Jeśli zauważysz, że Twój pupil zaczyna zyskiwać na wadze, czas na zmianę. Kluczowym krokiem jest kontrolowanie ilości karmy i zapewnienie diety o odpowiedniej wartości kalorycznej. Możesz także sięgnąć po produkty wspomagające redukcję apetytu, jak VET PROTECTOR® Gastro – Apetyt Stop, które pomogą Twojemu zwierzakowi poczuć się sytym, nawet przy zmniejszonej porcji jedzenia. Dzięki temu łatwiej będzie mu przejść przez proces zmiany diety, bez odczuwania głodu czy frustracji.
Nadwaga? To czas na działanie!
Pamiętaj, że redukcja masy ciała u zwierząt to proces, który wymaga cierpliwości i konsekwencji. Warto zacząć od dokładnego ważenia porcji karmy i trzymania się zaleceń producenta odnośnie porcji przy danej wadze zwierzęcia. I co najważniejsze – w trakcie odchudzania nie serwujmy przysmaków, ani niczego z naszego talerza. Warto też wydłużyć spacery, ale tylko wtedy, gdy zwierzak osiągnie odpowiednią wagę, aby uniknąć kontuzji i przeciążenia.
Dzięki odpowiedniej diecie, aktywności fizycznej i ewentualnym produktom wspomagającym, możemy pomóc naszemu pupilowi wrócić do formy i zapewnić mu długie, zdrowe życie. Zróbmy to teraz – dla dobra naszych zwierząt. One na to zasługują.
Zadbaj o wagę swojego pupila, by był z Tobą jak najdłużej!